Powoli do zdrowia wracają kontuzjowani piłkarze Lecha Poznań, choć w najbliższym meczu z ich usług trener Jacek Zieliński jeszcze nie będzie mógł skorzystać. Już wkrótce szkoleniowiec nie powinien mieć kłopotów ze skompletowaniem linii obrony - Marcin Kikut doznał urazu więzadła kolcowo-biodrowego i stawu biodrowo-krzyżowego. Przechodzi obecnie rehabilitację i od przyszłego tygodnia powinien już trenować w pełnym zakresie - mówi lekarz Lecha, dr Tomasz Piontek.

Coraz lepiej czuje się też Luis Henriquez, któremu ostatnio we znaki dawał się uraz, którego nabawił się czerwcu na meczach reprezentacji. Panamczyk od kilku tygodni mocno pracuje nad tym, żeby jak najszybciej wrócić na boisko - W tej chwili ćwiczy już indywidualnie z trenerem Andrzejem Kasprzakiem i w przyszłym tygodniu powinien już zacząć pracować z piłkami - mówi dr Piontek.

Spore postępy w rehabilitacji robi też Łukasz Białożyt, który za około dwa tygodnie powinien dołączyć do drużyny. Mniej więcej tyle samo czasu będzie potrzebował Grzegorz Wojtkowiak, by wrócić do pełnych treningów. Przypomnijmy, że „Dyzma" w maju przeszedł poważną operację, po tym jak na jednym z treningów zerwał więzadła w kolanie.